Forum zostanie zamknięte w połowie sierpnia 2023.

Wasze ambicje
#31
Spoko spoko, nigdy nie jest za późno na spełnianie swoich marzeń. Co do mnie, staram się zawsze stworzyć coś co wzbudzi jakieś emocje gdy się tego słucha chociaż jak na razie średnio to wychodzi ale trzeba próbować. Tak jak paru użytkowników przedemną pisało, nie próbuję wypromować się wszedzie gdzie się da bo szczerze mówiąc jak na razie mam swiadomość że nie ma zbytnio nawet czym Wink jednak grałem kilka razy dla szerszej publiki w klubach i robiąc muzykę wyobrażam sobie że jeśli uda się zrobić coś co będzie naprawde dobre i będzie się podobać ludziom to będę miał tym samym okazje zagrać dla jeszcze większego tłumu. Nie ma chyba nic piękniejszego od widoku dobrze bawiącego się tłumu ludzi którzy skaczą z radości kiedy stoisz za deckami i pięknie grasz ;D Pozdro
Odpowiedz
#32
Mi z kolei marzy się zrobić jakiś konkretny album stricte trip hopowy. Coś co spełni moje oczekiwania również jako słuchacza tego gatunku. Uwielbiam te wolne rytmy. Nie marze o żadnych pieniądzach ze swoich produkcji. Kocham sam fun robienia muzyki, a w następnym etapie słuchania tego efektów końcowych Smile. Żyję z czegoś innego, na tym się wyciszam i zamykam w sobie i taki układ uwielbiam Wink.
Odpowiedz
 Podziekowania: T3L3T3LU(+1)
#33
Komponowanie muzyki mnie uszczęśliwia. Nigdy nic w muzyce nie osiągnąłem i myślę, że nigdy niczego nie osiągnę. Mimo, iż tworzę już około 10 lat, to i tak uważam się za słabego producenta. Moją ambicją jest być szczęśliwy, żyć chwilą, czerpać z życia jak najwięcej i jakoś nie sknocić życia.
Odpowiedz
#34
Ambicje - jakiś skromny odrzutowiec, skromna wyspa na Pacyfiku no i oczywiście złota kuweta dla kota :-)
Odpowiedz
#35
Ja również niczego nie chcę osiągnąć w tej dziedzinie, może też dlatego, że zabrałem się za to wszystko za późno i nadchodzą inne obowiązki, a tym samym coraz mniej czasu. Po prostu sprawia mi to przyjemność tak jak gra na instrumencie i odgrywanie znanych kawałków w domowym zaciszu (tak wiem, mało ambitnieSmile-big). Jedyne co może mi się marzy to stworzenie w swoim życiu jednego porządnego kawałka, którym będę mógł się pochwalić znajomym i tyle Smile
Odpowiedz
#36
Chciałbym zostać sławnym gitarzystą
Odpowiedz
#37
Mam na celu pomaganie ludziom we wznoszeniu się na wyższe poziomy świadomości za pomocą swojej muzyki.
Odpowiedz
#38
Wróciłem do muzyki po latach. Mam ogromną satysfakcję z tworzenia ale dzisiaj dochodzi cel poboczny - zarabianie. Pierwszy krok do celu? Znaleźć rapera/raperke/wokalistke/wokaliste do wspólnego projektu.
---
i7 9750H; 32GB RAM; SSL 2+; Adam Audio T7V; Cubase Elements 12; Komplete A49
sebastiancwik.com; sebone.com
Odpowiedz
#39
I jak, udało się zrealizować przedstawione tu prawie 8 lat temu cele? XD
Odpowiedz
#40
Nie brałem udziału w dyskusji, ale podzielę się doświadczeniem. 

Moimi celami było: Wydanie na sieciach streamingowych oraz w wytwórni. 
Cele zostały spełnione ale co mogę dodać to; 

Wydaniem na sieci nie zostaniesz sławny, BA! Wydanie w wytwórni też tego nie zmieni. 

Cele na teraz? Dogonienie i przegonienie [chociaż w małym stopniu] aktualnej czołówki producentów w gatunku, w którym produkuję. Będzie z tym ciężko zważywszy na fakt, że są aktywni i cały czas podnoszą poziom muzyki. 
Jak będzie to czas przyniesie.
Najważniejsze, że produkcja w dalszym ciągu przynosi mi radość i czystą przyjemność. Rzekłbym, że nawet więcej niż kiedyś. 

A jak to u was wygląda?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości